[ Pobierz całość w formacie PDF ]

mogli udawać się na posługę kaznodziejską bez torby i laski, bez innych tego rodzaju
rzeczy, mając prawo brać ton co do życia konieczne, od tych, których będą nauczać.
Dlatego dodają:  Godzien jest bowiem pracownik pożywienia swego . Nie grzeszy
również, lecz czyni więcej niż trzeba ten, kto niesie ze sobą własne środki utrzymania, by
żyć z nich pełniąc posługę kaznodziejską i nie przyjmuje utrzymania od tych, którym
głosi Ewangelię. Tak czynił Paweł.
Inny sposób rozumienia tych poleceń  według wykładu innych świętych - mówi
że są to pewne tymczasowe zasady, dane apostołom na ten czas gdy byli posyłani na
pracę kaznodziejską w Judei, jeszcze przed męką Chrystusa. Potrzeba bowiem było
uczniom, którzy niby dzieci jeszcze żyli pod opieką Chrystusa, otrzymać pewne specjalne
przepisy od Niego, tak jak wszyscy podwładni od swych przełożonych. Zwłaszcza że byli
oni powoli wdrażani, aby pozbyć się troski o rzeczy doczesne, przez co stawali się zdolni
do głoszenia Ewangelii po całym świecie. Nic dziwnego, że Chrystus podał pewne
określone zasady życia, gdyż trwało jeszcze panowanie starego prawa i uczniowie nie
byli jeszcze osiągnęli doskonałej wolności ducha. Jednak, gdy zbliżała się Męka, odwołał
te przepisy, jak gdyby uczniowie byli w nich już dostatecznie wyćwiczeni; dlatego to
mówi Chrystus.  I rzekł też jeszcze do nich: Czy brak wam było czego, kiedy was
posyłałem bez trzosa, bez torby podróżnej i bez butów? - Odpowiedzieli: Niczego. Lecz
teraz - mówił im dalej - kto ma trzos, niech go wezmie; tak samo torbę; a kto nie ma,
niech sprzeda swój płaszcz i kupi miecz 11. Nadchodził już bowiem czas wolności
doskonałej, tak że mogli być całkowicie zdani na własny sąd w rzeczach, które z istoty
swej nie stanowią o cnocie.
Ad 4. Przepisy sądowe co do swej istoty także nie stanowią koniecznie o cnocie, ze
względu na takie właśnie ich określenie, lecz jedynie ze względu na powszechną rację
sprawiedliwości. Dlatego podanie przepisów sądowych pozostawił Chrystus Pan tym,
którzy będą mieli pieczę nad innymi, doczesną lub duchową. Wyjaśnił jednak coś niecoś
z sądowych przepisów starego prawa ze względu na złe ich rozumienie przez
Faryzeuszów, o czym powiemy niżej12.
A r t y k u ł 3
CZY NOWE PRAWO DOSTATECZNIE POKIEROWAAO
CZAOWIEKIEM GDY CHODZI O AKTY WEWNTRZNE ? /4/
Wydaje się, że nowe prawo niedostatecznie zorientowało człowieka w stosunku do
uczynków wewnętrznych.
36
1. Istnieje bowiem dziesięć przykazań Dekalogu, które porządkują stosunek
człowieka do Boga i do blizniego. A Chrystus Pan uzupełnił coś niecoś jedynie w trojgu z
tych przykazań, to znaczy w tym, co dotyczy zakazu zabójstwa, zakazu cudzołóstwa oraz
zakazu krzywoprzysięstwa. Wydaje się więc, że pomijając uzupełnienie pozostałych
przykazań, Chrystus Pan niedostatecznie człowieka zorientował.
2. Chrystus Pan w Ewangelii nie ustalił niczego, gdy chodzi o prawa sądowe,
oprócz tego, co dotyczy oddalenia żony, kary pomsty oraz prześladowania nieprzyjaciół.
Lecz przecież istnieje wiele innych sądowych przepisów starego prawa, jak już
powiedzieliśmy1. W tej więc dziedzinie niedostatecznie życie ludzkie uporządkował.
3. W starym Testamencie oprócz przepisów moralnych i sądowych były również
pewne przepisy, dotyczące kultu, odnośnie do których Chrystus Pan niczego nie polecił.
A zatem uporządkowanie jest niedostateczne.
4. Cechą dobrego wewnętrznego nastawienia duszy jest to, aby żadnego uczynku
nie spełniać ze względu na jaki bądz cel doczesny. Ale obok względów ludzkich jest
wiele innych dóbr doczesnych; i wiele jest dobrych uczynków innych niż post, jałmużna i
modlitwa. Dlatego nie było rzeczą właściwą, że Chrystus Pan pouczał jedynie o tym, aby
pełniąc te trzy uczynki nie szukać chwały i uznania u ludzi, a nie wspomniał o żadnym
innym dobru doczesnym.
5. Jest dla człowieka rzeczą wszczepioną przez naturę, aby zabiegać o to co jest
konieczne do życia. W tej zapobiegliwości człowiek spotyka się także z innymi istotami
żyjącymi. Stąd powiada Księga Przysłów2:  Do mrówki się udaj, leniwcze, patrz jak się
krząta, bądz mądry; nie znajdziesz u niej zwierzchnika ni stróża żadnego, ni pana; a w
lecie gromadzi swą żywność i zbiera swój pokarm we żniwa . Ale wszelkie przykazanie,
dane przeciwko skłonności naturalnej, jest niegodziwe, jako że występuje przeciw prawu
naturalnemu. Toteż wydaje się, że Chrystus Pan niewłaściwie uczynił, zakazując troski o
pokarm i odzienie.
6. %7ładen akt cnoty nie może być zakazany. Otóż sąd jest aktem cnoty
sprawiedliwości, według słów Psalmu:  Lecz sąd powróci do sprawiedliwości 3. Wydaje
się przeto, że Chrystus Pan niesłusznie zakazał sądzenia, a stąd wynika że nowe prawo
niedostatecznie uporządkowało człowieka w od-niesieniu do czynów wewnętrznych.
Jadnakowoż: Powiada Augustyn4:  Uważajcie, że gdy powiedział:  Kto słów moich
słucha . . . jest to wystarczającym znakiem, że ta mowa Chrystusa Pana zawiera w sobie
wszystkie przykazania, jakie kształtują życie chrześcijan.
Wykład: Jak się okazuje z przytoczonych słów św. Augustyna, kazanie wygłoszone przez
Chrystusa Pana na Górze5, zawiera całą naukę życia chrześcijańskiego, w której
wewnętrzne poruszenia człowieka są doskonale uporządkowane. Po ogłoszeniu bowiem, [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • fotocafe.htw.pl
  •